na rowerze jeździ bAdaśblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy badas.bikestats.pl

linki

Panoramicznie

Środa, 18 sierpnia 2010 Kategoria baza: Byczyna, bike: elnino, cel: bez celu, dist: from 50 to 100, opis: foto
Km: 52.06 Km teren: 35.00 Czas: 03:05 km/h: 16.88
Pr. maks.: 31.35 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: orzeł7 Aktywność: Jazda na rowerze
Od rana dzień był zimniasty, okropecznie pochmurniasty i powiewał halny.

Jak napisałem wczoraj wszelkie chęci do jazdy mnie opuściły. Jak nie mogę jeździć to ciągle opracowywuje jak by to zrobić żeby jeździć, a gdy jest ku temu okazja to mi się odechciewa i przez byle drobnostki rezygnuje z jazdy. Chyba się moja kobieca natura obudziła przez nadmiar warzyw w diecie ;-)

W każdym razie w domu wytrzymałem do 14. Potem zabrałem fotopstryk i pojechałem w teren, żeby sobie kolejne panoramki posklejać. W planach była opcja żeby dzisiaj pokajakować, ale samemu mi się z wodą walczyć nie chce, a towarzystwo nie dopisało.

Pierwszą panoramkę strzeliłem pod Janówką, oto rezultat



Kolejna panoramka poszła zza Marianki Siemieńskiej. Coś lepszego niż to co poniżej można z niej wyciągnąć, ale jej głównym celem było zostać panoramą 360. Obie drogi widoczne na zdjęciu to ta sama droga w 2 strony ;-)




Śliiiiiwwwkiiii.


Drzewko.

Wycieczka mocno przystopowała na mostku za Wójcinem, tym mostku w stronę lasów Golańsko-Borkowskich. Zasiedziałem się troszkę na mostku, pogadałem z wędkarzem, który się napatoczył. A odjechałem w stronę za most - w łąki, w stronę lasu, teoretycznie. Sam wędkarz, gdy zobaczył, w którą stronę chce odjechać, postanowił w trosce o mnie zapytać się czy wiem dokąd jadę, poradził, że to nieprzejezdne i tylko tuż za mostem wygląda tak dobrze. Ale pojechałem na poszukiwania niby istniejącego przejazdu z początku lasów do Wójcina. Tak mi ktoś kiedyś w komentarzu napisał. Okazało się jednak, że wędkarz miał rację. Zrobiłem sobie porządną terapię anty-reumatyczną, polegającą na wpadnięciu w pokrzywy, a następnie jeździe przez prawdziwe pole pokrzyw. Bo i tak mi już wszystko jedno było jak w pokrzywy wpadłem wykonując powolne OTB (lekko się upadło, bo w pokrzywach lądowałem, więc go nie podlicze, zresztą prędkość była w okolicach 11kmh, przez zarośla się przedzierałem, znaczy drogę nieco zarośniętą). Ostatecznie stwierdzam, że od strony mostu nie ma co szukać przejazdu do lasu. Za to ciekawe zwierzęta można spotkać. Prawdopodobnie jakieś czaple widziałem. Pan wędkarz mówił natomiast o wydrach i być może nawet bobrach zamieszkujących dolinę Prosny w okolicach Wójcina.

trasa
Byczyna (za strzelnicą, polnymi na most polanowicki) -> Polanowice (w stronę Brzózki, na końcu polanowic na wprost, objazd zalewu brzegiem, poczajenie na ofertę wypożyczenia kajaków) -> Proślice -> Miechowa (na asfalt) -> Janówka (w las) -> Marianka Siemieńska (polną na most Siemieński) -> Siemianice (zielonym szlakiem, potem asfalt) -> Chruścin (zjazd na) -> Kol. Bol.-Chruścin (na wprost) -> Wójcin (na wprost na czerwony szlak, odbicie na most, błądzenie w pokrzywach za mostem, ostatecznie powrót na most i czerwony szlak) -> Gola -> Piaski (w prawo przed lasem) -> Gołkowice -> Jaśkowice (tyłami, przy stadionie) -> Byczyna

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ymokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

blurej 8969 km
fernando 26960 km
koza 274 km
oldsmobile 3387 km
czerwony 6919 km
kuota 1075 km
orzeł7 14017 km

szukaj

archiwum