praca
Środa, 6 kwietnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
Odebrałem koło z naprawy. Za wstawienie 4 szprych i centrowanie zapłaciłem 25zł. Pewnie dałoby się to taniej załatwić, ale na oko wygląda idealnie, zerowe odchylenia we wszystkich płaszczyznach. Szprychy dociągnięte mocno, ale nie za mocno, dokładnie tak jakbym dociągał na mocno używanym kole. Ogólnie jestem zadowolony, chociaż w oldsie reperacje wolałbym sam przeprowadzać... niestety klucza do szprych nie mam, a 3 z 4 szprychy były od strony kasety, więc raczej bym ich nie wstawił, bo nie mam jak zdjąć wolnobiegu (bo to jednak nie kaseta a wolnobieg... jednak nawet 105 musiało kiedyś korzystać z takich rozwiązań). Jakby co, to naprawa zrealizowana na Prusa 5, praktycznie od ręki, chciał mi na miejscu w godzinę zrobić, ale musiałem iść do pracy, więc następnego dnia odbierałem. Po paru przejażdżkach się okaże co to było warte, czy nie złapie jakiegoś bicia albo szprycha nie strzeli. Jeszcze muszę ogumienia nakupować i załatwić sobie remont orzeła..