na rowerze jeździ bAdaśblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy badas.bikestats.pl

linki

na Syców

Sobota, 11 czerwca 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: elnino, dist: less than 50
Km: 28.67 Km teren: 10.00 Czas: 01:49 km/h: 15.78
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 23.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: orzeł7 Aktywność: Jazda na rowerze
Syców w tytule i tak znikoma liczba przejechanych kilometrów?

Dojechałem ledwo przed Wilczyce, tam zerwałem łańcuch. O dziwo nie w miejscu gdzie go spinałem po poprzednim zerwaniu. No nic, miałem ze sobą rozkuwacz bo wiedziałem, że tak się mogą potoczyć sprawy, nie sądziłem, że tak wcześnie do tego dojdzie. Skułem i ruszam, niestety tempo 30kmh nie jest dobrym pomysłem na ledwo trzymającym łańcuchu.

Znowu się zrywa. Ujechałem niewiele ponad 15 km od domu. Tym razem zerwał się w miejscu gdzie go skułem, czyli tak jak bozia przykazała. Skuwam, ale coś nie idzie, w nerwach rozwaliłem przykręciłem za mocno i urwało mi się trzymadełko łańcucha z rozkuwacza... No ale do domu daleko, trzeba go jakoś skuć... udało się, tylko pokrzywił się nieco ten newralgiczny element skuwacza. Wracam. Jade spokojnie, powoli. Po 3 skuwaniach łańcuch jest jakby nie patrzeć o 6 ogniw krótszy, jeszcze troche a mi go braknie ;-)

No i całkiem daleko ujechałem. Na Krakowskiej przed jakąś szkołą czy uczelnią, dwie laski szły sobie ścieżką rowerową. Zwolniłem jak to mam w zwyczaju i zakrzyknąłem raźnie przepraszam. Wywołało to tak pożądane przeze mnie przerażenie i paniczne ustąpienie z drogi. Gdy miałem w tryumfie przejechać obok nich... nacisnąłem w pedały i prawie straciłem zęba jak przypierdoliłem w kierownice xD Tak, zrywający się łańcuch to nie jest dobra rzecz. Ujebał się w bezpośrednim sąsiedztwie ostatniego skuwania. Siadłem sobie przy ścieżce i skuwam, skuwam, skuwam, wywaliłem jedno ogniwo, potem drugie pokrzywiłem poniszczonym rozkuwaczem. Trzymadełko łańcucha w skuwaczu jest jednak niezbędne. Tak mi się element skuwajączy wygiął, że po 3 popsutych parach ogniw dałem sobie spokój i poszedłem z buta na chate.

Po drodze wstąpiłem do probike poznać ceny łańcuchów i kaset. Potem pojechałem jeszcze oldsem do harfa-harrysona poznać ceny łańcuchów i kaset. Wnioski przedstawiam poniżej.

Kasety cena cyklotura cena probike dla shimano/harfy harryson dla sram
Shimano CS HG-50-9 79.00zł 85.00zł
SRAM PG-950 88.00zł 105.00zł
SRAM PG-970 105.00zł 144.00zł

Łańcuchy (jak wyżej)
Shimano CS HG-73 59.00zł 75.00zł
SRAM PC-971 69.00zł (w pudełku 75.00zł) 105.00zł !!!

Gdyby cyklotur był czynny w niedziele to już bym kupował bilet do poznania. Powrót wyremontowanym rowerem byłby świetną zabawą ;-)

No to raport z pierwszej przejażdżki na Larsenach TT znowu się nie uda, bo za wiele jazdy nie było.

komentarze
Harfa to jest najdroższy sklep rowerowy jaki widziałem. Można tam co najwyżej przymierzyć ciuch ;)
Platon
- 20:18 sobota, 11 czerwca 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jezda
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

blurej 8969 km
fernando 26960 km
koza 274 km
oldsmobile 3387 km
czerwony 6919 km
kuota 1075 km
orzeł7 14017 km

szukaj

archiwum