praca
Środa, 28 września 2011 Kategoria opis: piosnka, baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 31.65 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 23.16 |
Pr. maks.: | 39.56 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: blurej | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z rana zimno, z wieczora zimno. W środku dnia wręcz upalnie ;-) Akurat wtedy siedzę w pracy. No ale i tak nie mam w tej chwili zdrowia na jazdę. Nadal antybiotyki biorę, jeszcze prawie 2 tygodnie do planowanego końca leczenia boreliozy.
Wpisuję teren, bo większa część dojazdu jak i powrotu wałami. Na powrocie parę razy nie powstrzymałem się przed siadnięciem na koło wyprzedzających mnie. Nikt mi nie uciekł :) Oby mi takie rajdy nie zaszkodziły na zdrowie.
Dobra, będę teraz serwował piosenki skoro nie mam nic ciekawego do wklejenia we wpisach. Dojazdy do pracy nie należą jednak do najciekawszych przejażdżek. Szczególnie gdy kontrastują z wyprawą w Alpy czy nawet na Jurę ;-)
Song na dziś.
Wpisuję teren, bo większa część dojazdu jak i powrotu wałami. Na powrocie parę razy nie powstrzymałem się przed siadnięciem na koło wyprzedzających mnie. Nikt mi nie uciekł :) Oby mi takie rajdy nie zaszkodziły na zdrowie.
Dobra, będę teraz serwował piosenki skoro nie mam nic ciekawego do wklejenia we wpisach. Dojazdy do pracy nie należą jednak do najciekawszych przejażdżek. Szczególnie gdy kontrastują z wyprawą w Alpy czy nawet na Jurę ;-)
Song na dziś.