praca
Wtorek, 27 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na powrocie minąłem się z Tomkiem, nieopodal mostu Grunwaldzkiego. On mnie nie poznał, ja zanim zajarzyłem że to on to już był za daleko żeby krzyczeć.
po pracy - szosowo
Poniedziałek, 26 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: elnino, cel: bez celu, dist: less than 50
Km: | 49.07 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 27.78 |
Pr. maks.: | 53.01 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: orzeł7 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Znowu udało mi się wyjechać po pracy :D Wyrobiłem dzisiaj godziny za lipiec, teoretycznie mam reszte miesiąca wolne, ale postanowiłem pochodzić do pracy, żeby zrobić sobie nadgodziny które w sierpniu będe mógł wykorzystać.
Ale do przejażdżki wracając. Padało wczoraj, padało dzisiaj, drogi mokre, kałuże przemieniły się w jeziorka - jedziemy asfaltem, znaczy szosowo. Początek lajcikowo, bo była dopiero 18.20 więc czasu sporo. Tak się jakoś do 27 rozpędziłem, i nadal jest to prędkość która się dobrze trzyma na 2". Trasy nie podam, bo nie pamiętam nazw tych wszystkich wioseczek. W jednej z nich byłem co prawda chyba 5ty raz, bo ciągle na nią trafiam, ale kurde też mi wyleciało z głowy. Może potem na jakiejś mapce sprawdze. W każdym razie tempo stabilne było przez większość trasy, dopiero ostatnie 10km wzrosło pod 30kmh. Pośrednio było to spowodowany tym, że wpadłem do Siechnic, a z nich to już prostą drogą wrócić postanowiłem.
Świetne warunki do jazdy były.
Ale do przejażdżki wracając. Padało wczoraj, padało dzisiaj, drogi mokre, kałuże przemieniły się w jeziorka - jedziemy asfaltem, znaczy szosowo. Początek lajcikowo, bo była dopiero 18.20 więc czasu sporo. Tak się jakoś do 27 rozpędziłem, i nadal jest to prędkość która się dobrze trzyma na 2". Trasy nie podam, bo nie pamiętam nazw tych wszystkich wioseczek. W jednej z nich byłem co prawda chyba 5ty raz, bo ciągle na nią trafiam, ale kurde też mi wyleciało z głowy. Może potem na jakiejś mapce sprawdze. W każdym razie tempo stabilne było przez większość trasy, dopiero ostatnie 10km wzrosło pod 30kmh. Pośrednio było to spowodowany tym, że wpadłem do Siechnic, a z nich to już prostą drogą wrócić postanowiłem.
Świetne warunki do jazdy były.
praca
Poniedziałek, 26 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
masakra
Piątek, 23 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: elnino, cel: niedzielnie, dist: less than 50, opis: nie sam
Km: | 12.97 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:52 | km/h: | 14.97 |
Pr. maks.: | 23.90 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: orzeł7 | Aktywność: Jazda na rowerze |
po prostu masakra
wine za dzisiejszy wieczorny przejazd zrzucam na siostre, ktora nie chciała jechac 30kmh
wine za dzisiejszy wieczorny przejazd zrzucam na siostre, ktora nie chciała jechac 30kmh
praca
Piątek, 23 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
praca
Czwartek, 22 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 35.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
szybka 30 II
Środa, 21 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: elnino, cel: treningowo, dist: less than 50
Km: | 29.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:55 | km/h: | 32.45 |
Pr. maks.: | 41.35 | Temperatura: | 26.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: orzeł7 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Porażony faktem jak słabe mam nogi w porównaniu do formy sprzed 2óch lat postanowiłem wznowić jazdy treningowe które dawały najlepsze efekty w podnoszeniu średniej - szybkie trzydziestki. We Wrocławiu nie dorobiłem się jeszcze stałej trasy o długości 30km, jednak jestem blisko. W zależności od tego w którą stronę ją pokonuje albo od wiatru? ma tak jak wczoraj 30.15 albo jak dzisiaj 29.75. Nic w liczniku nie przestawiałem, nie dopompowałem powietrza, po prostu pokonałem te samą trasę w drugą strone i wyszła taka różnica. Tym razem nie dokręcałem po mieście, bo czułem zmęczenie wczorajszą szybką trzydziestką. Ciekawe czy uda mi się wyrobić nawyk szybkich trzydziestek, byłoby dobrze ;-) Chociaż wolałbym troszkę turistasowo pozwiedzać, nawet Wrocław, żeby się w nim tak nie gubić jak dzisia podczas powrotu z pracy ;-) No i oczywiście 30 to za mało na weekend, który zbliża się coraz szybciej, a tutaj jeszcze brak planów na wyjazd...
praca i poszukiwania ilforda pan 100
Środa, 21 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 26.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 30.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |
Standardzik do pracy rozszerzony o mocno ambitny, niemal dwugodzinny powrót. Z pracy wyszedłem prędzej, żeby zakupić sobie czarno biały film do aparatu. Zamierzam sie pobawić w klasyczną fotografię analogową, full serwis, razem z samodzielnym wywoływaniem w ciemni ;-) Znalezienie punktu foto z ilfordami nie było wcale takie trudne, dojechałem ledwo na Jedności Narodowej 109. Za to powrót okazał się dziwnie długachny. W pewnym momencie całkiem się pogubiłem. Ostatecznie na Gaj trafiłem od strony Grabiszyńskiej ;-)
szybka 30
Wtorek, 20 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: elnino, cel: treningowo, dist: less than 50
Km: | 39.58 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 31.66 |
Pr. maks.: | 42.11 | Temperatura: | 25.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: orzeł7 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na dobicie się po pracy. Pomyślałem, żeby zrobić coś na wzór stałej 30stki którą za dawnych lat jeździłem często w Byczynie. Jako że do Byczyny troszkę daleko, to trzeba było improwizować. Wpadłem na asfalt i jechałem za miasto, byle jak najmniej świateł, byle się nie zatrzymywać. W zasadzie nic ciekawego, sam asfalt i nuda. Czas na 30 km 56m17s. W godzine przejechałem 31.87km, jeszcze przed minięciem godziny zaczęły się światła i miasto, w zasadzie powinienem utrzymać średnią w okolicach 32kmh na całej trasie, ale jakoś zaczęło brakować motywacji do ciśnięcia kiedy przejechałem godzine i 30km. No i rozpędzanie się na światłach jakoś nie szło najlepiej. W każdym razie muszę to częściej powtarzać, bo coś strasznie słabe nogi mam w tym roku, a silny organizm.
praca
Wtorek, 20 lipca 2010 Kategoria baza: Wrocław, bike: olds, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 24.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: oldsmobile | Aktywność: Jazda na rowerze |