na rowerze jeździ bAdaśblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy badas.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

baza: Wrocław

Dystans całkowity:19607.14 km (w terenie 2057.50 km; 10.49%)
Czas w ruchu:753:44
Średnia prędkość:22.87 km/h
Maksymalna prędkość:72.66 km/h
Suma podjazdów:15478 m
Liczba aktywności:802
Średnio na aktywność:24.45 km i 1h 11m
Więcej statystyk

Work

Poniedziałek, 5 września 2011 Kategoria baza: Wrocław, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: 26.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:46 km/h: 14.72
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Powrót był ciekawy.

Drugi dzień w nowej pracy

Piątek, 2 września 2011 Kategoria dist: less than 50, cel: dojazd, baza: Wrocław
Km: 29.00 Km teren: 5.00 Czas: 01:48 km/h: 16.11
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Postanowiłem podjechać rowerem, szczególnie, że siostra po wczorajszym oddała mi dziś rower do dyspozycji. Muszę ocenić ile czasu trwać będzie rowerowy podjazd do pracy. Poszukać jakiejś w miare przyzwoitej trasy do pracy i takie tam. Ogólnie to niewiele brakowało a jechałbym tyle samo czasu ile stałem na światłach. Przejazd zgodnie z prawem z wykorzystaniem ścieżek i chodników nie będzie łatwy. Trzeba będzie kombinować, żeby zejść z czasem do jakichś przyzwoitych wartości.

Powrót okrężną trasą z zahaczeniem o wały gdzie zaliczam sobie teren.

Przy okazji, jeśli ktoś jest zainteresowany, to opis wyprawy na Jurę urósł właśnie o pierwszy dzień na szlaku - zapraszam do lektury. Postaram się dziś wieczorem dodać kolejny dzień, a może i do 3 dojechać :)

Przysługa

Czwartek, 1 września 2011 Kategoria cel: dojazd, baza: Wrocław
Km: 9.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:25 km/h: 21.60
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Siostra zostawiła rower pod Galerią Dominikańską i zrobiłem jej przysługę i go odebrałem stamtąd... Przynajmniej wpadł mi jakiś dystans w ten miesiąc już na początku. W dzień nie jeździłem nic. Przy okazji poprawiłem jej dynamo tak że przód jej znowu świeci. Niestety tył albo gdzieś przetarty, albo żarówka spalona.

Pierwszy dzień pracy i cały dzień szkolenia, pojechałem na nie komunikacją miejską i tak też wróciłem z drobnym spacerkiem z placu Strzegomskiego na Rynek, bo fajna pogoda była :)

Egzamin na prawko kategorii A

Środa, 31 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50, opis: piosnka
Km: 40.34 Km teren: 7.00 Czas: 02:01 km/h: 20.00
Pr. maks.: 36.33 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Miałem sobie jeszcze trase praktycznego przypomnieć, ale nie dałem rady przypomnieć sobie teorii przed egzaminem, dlatego dzisiaj z rana przypominałem sobie teorię... Na objazd trasy musiało więc braknąć czasu.

Na miejscu przypinam blureja do drewnianej kraty stojącej przy stojaku na rowery. Teoria idzie gładko - jeden błąd w pytaniu w którym w testach był błąd - wykrakałem sobie rano to pytanie. Plac zaczynam równie lipnie - przy ruszaniu nie oglądam się i na dzień dobry tracę jedną próbę która może się nie udać. Teraz muszę zrobić wszystko idealnie i... udaje się. Na miasto wyjeżdżam jako drugi, chłopak przede mną oblał. Nie wiem nawet za co, a nie będę go wypytywał w czasie jak sam mam się przygotować. Jak tylko ruszam idzie lekko. W zasadzie czuję się jak na rowerze, tylko pedałować nie trzeba a za to trzeba pamiętać o wbiciu jedynki przed zatrzymaniem. Poszło jak po masełku i wynik mógł być tylko jeden: Pozytywny! :D

Powrót, obiad i przy piwku uzupełniamy wpisy na bikestats ;-)

Piosenka na dziś :)

Organizacyjnie

Wtorek, 30 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50, opis: piosnka
Km: 41.68 Km teren: 5.00 Czas: 02:17 km/h: 18.25
Pr. maks.: 30.79 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 30m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Niestety bywają i takie dni, kiedy jeździ się tylko po to by dojechać tu i tam. Lepsze to niż nic. Pogoda nie rozpieszcza jeśli chodzi o dojeżdżanie w stanie niezapoconym i komfortowym z miejsca na miejsce. Słońce świeci jak szalone, ale jak się tylko wpadnie w zacienione miejsce i dostanie arktycznym podmuchem robi się na prawdę zimno. Pogoda wspaniała na dłuższy i w szczególności dużo szybszy wyjazd - jednak na to nie mogę sobie pozwolić.

Wszystko udaje się załatwić, w tym podpisuję umowę o pracę. Od poniedziałku zaczynamy nową robotę :)

Sponsorem dzisiejszego wpisu jest kapitan Picard :)



A Już niebawem dodam wpisy z wyprawy na Jurę, tylko mi się muszą zdjęcia zuploadować!

załatwianie spraw przed kolejnym wyjazdem

Czwartek, 25 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50, opis: piosnka
Km: 46.00 Km teren: 10.00 Czas: 02:51 km/h: 16.14
Pr. maks.: 32.13 Temperatura: 32.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Jak w tytule, sprawy niezwiązane z wyjazdem, bo do niego jakoś sie nie przygotowuje, po poprzednim ledwo się rozpakowałem, więc zapakuję połowe z tego i będzie git ;-) Głównie ze zmianą pracy załatwiam sprawy, a dzisiaj dla odmiany przede wszystkim latałem po mieście i robiłem zakupy dla taty.

Żar lał się z nieba i w ogóle nie chciało się kręcić. Rower jest w coraz gorszym stanie. Miałem go dzisiaj poczyścić, ale siadłem i dodałem opis kolejnego dnia wyprawy, już tylko jeden został do opisania. Zdjęcia do wrzucenia wybrane, tylko wrzucić i opisać, ale to zajmuje czasu, a musze się spakować, bo potem nie zdąże dojechać na start wyprawy i dopiero będzie...

Jako, że nic nie mam do przekazania o samym jeżdżeniu to dla odmiany piosenkę Wam zaprzedstawię.



Miłego słuchania i do następnego. Pozdrower!

lans

Środa, 24 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: bez celu, dist: from 50 to 100, opis: wierszyk
Km: 75.83 Km teren: 30.00 Czas: 03:38 km/h: 20.87
Pr. maks.: 42.03 Temperatura: 27.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Z rana załatwić kilka spraw związanych ze zmianą zatrudnienia.

Z wieczora przejażdżka po mieście. Ogólnie nic ciekawego, dlatego zapodam wierszyk, dziś nie mojego autorstwa, ale zostaje w rodzinie, bo tatik napisał.


Kino automat
Piotr Musiał

Koszmarne noce okrutne dni
nie można znaleźć nawet kilku spokojnych chwil
to brudna rzeczywistość czy też okropny film
cierpienie wstyd upokorzenie
to jego teść
w kadrze nic się nie zmienia
jak taką akcję spokojnie znieść
kto reżyserem
jak akcję zmienić
będąc bezwolnym bohaterem
ktoś kamyk trącił niechcący
po zboczu ruszyła lawina kamieni
obudził się żywioł śpiący
wszystko niszczy co spotka na swojej drodze
zatrzymać projektor krzyknął widz
zatrzymać - odchodzę
lecz nie pomogło nic
jak uciec kiedy zamknięte drzwi
kino automat obsługa śpi

do sklepu po bułki

Czwartek, 18 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: 14.79 Km teren: 0.00 Czas: 00:42 km/h: 21.13
Pr. maks.: 32.17 Temperatura: 28.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny zajęty dzień. Właśnie się dowiedziałem, ze brat planuje objazd Jury ze mną, a sam chciałem jednak dokręcić to co planowałem dokręcić po Alpach... Jejuńciu, jak ja mam to wszystko zgrać w czasie, szczególnie że pomiędzy mam terminy wizyt u lekarza, muszę załatwić formalności związane z pracą oraz zrobić egzamin na prawo jazdy na motor... Termin za terminem a pomiędzy rowerowanie ;-) Grubo jest, obym za wiele nie odpuścił! Trzymać kciuki! I gonić mnie żebym opisywał wszystko co przejechałem, bo mi coś nie idzie z tego nawału obowiązków. A jeszcze musze system poinstalować, bo mi nie działa i z laptopa muszę pisać, czego nie lubię...

dojazdy

Piątek, 5 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: 17.83 Km teren: 0.00 Czas: 00:52 km/h: 20.57
Pr. maks.: 34.54 Temperatura: 27.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
ostatnie przygotowania...

na serwis

Czwartek, 4 sierpnia 2011 Kategoria baza: Wrocław, bike: blurej, cel: dojazd, dist: less than 50
Km: 31.48 Km teren: 0.00 Czas: 01:23 km/h: 22.76
Pr. maks.: 35.50 Temperatura: 27.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: blurej Aktywność: Jazda na rowerze
Po wczorajszym rozwaleniu koła dzisiaj z samego rana na serwis. Koło przedziwnie się pogięło. Szprychy luźne były z niewłaściwej strony, naciągnięte także... Panika i przerażenia czaiły się tuż tuż. Na serwisie jeszcze mi bardziej dowalili, sugerując, że niezbędna będzie wymiana obręczy. Zrezygnowany poszedłem załatwiać ostatnie formalności, ubezpieczyłem się, oddałem ostatnie dokumenty i podania związane z dyplomem, zjadłem porządny obiad, duży gyros w Rodos ;-) polecam, ale trzeba mieć osobę towarzyszącą, żeby 2.50 taniej było.

Wracając z obiadu dostaje telefon z serwisu - udało się naprostować! Jupikajej. Ponoć koło zostało wyplecione, poskakano po nim, żeby wróciło do siebie, a następnie ponownie zaplecione. Cena jak za zaplatanie koła - 35zł. Dużo, ale stałem pod murem, wyjazd tuż tuż i nie ma czasu do stracenia, jeszcze przygotowania trwają.

Tak swoją drogą, wspomniały mi się początki fernando. Jak mnie pamięć nie myli, to też zaraz po jego nabyciu miałem pare usterek. Przerzutki rwałem jak szalony ;) Może ta usterka to dobry znak - blurej będzie mi służył jak fernando, dobrych 10 lat!

kategorie bloga

Moje rowery

blurej 8969 km
fernando 26960 km
koza 274 km
oldsmobile 3387 km
czerwony 6919 km
kuota 1075 km
orzeł7 14017 km

szukaj

archiwum