na rowerze jeździ bAdaśblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy badas.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

bike: flavia

Dystans całkowity:8982.90 km (w terenie 1355.00 km; 15.08%)
Czas w ruchu:378:17
Średnia prędkość:23.75 km/h
Maksymalna prędkość:63.40 km/h
Liczba aktywności:178
Średnio na aktywność:50.47 km i 2h 07m
Więcej statystyk

skalne miasto wf pwr

Niedziela, 11 maja 2008 Kategoria cel: turistas, bike: flavia, dist: 100 and more
Km: 136.31 Km teren: 10.00 Czas: 05:35 km/h: 24.41
Pr. maks.: 63.40 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
mxs 63.4kmh
Drugi dzień to niby powrót ale za to jaki powrót. Dzień zaczęliśmy od opuszczenia schroniska Pasterka wjazdem na szlak prowadzący niemal po prostej do granicy... Szlak to może i był ale dla jakichś downhill'owców... nie należe do nich przez co max 30kmh na nim wyciagnałem i to totalnie posrany ze strachu. Od granicy dalej był zjazd ale całe szczęście asfaltem. Jechaliśmy odwiedzić skalne miasto. Kierunek Police nad Metuji a z tamtąd prościuteńko na Teplice nad Metuji. Po drodze niesamowita ciekawostka - patrzysz - widzisz że jest z górki ale tempo nie rośnie, 15kmh i ciezko pedałować... jeden rzut oka za siebie - totalnie pod górkę, wspaniełe oszustwo horyzontu, a już miałem mówić ze nie dam rady jechać w tempie innych... całe szczęście to było pod górę. Skalne miasto bomba. polecam kazdemu. Niestety zakaz wjazdu rowerem, ale przejść z buta nawet SPD te 10 kilometrów to i tak piękna sprawa. Człowiek się przy tym umorduje jakby z 80km trzasnął ;-) Potem chwile jazdy z gromadką i na czoło. Pod Wałbrzychem poczekaliśmy na pościg ładnych pare minut i wjechaliśmy do Wałbrzycha piękniastym ogromnie długaśnym zjaździochem. W Wałbrzych rozstaliśmy się bo tylko ja z Tomkiem [Platon] jechaliśmy dalej rowerkami. Szosa nieee jest zua chłopacy taki mam dla Was przekaz. Trekking to najpiękniejszy rodzaj rowerowania śmigałem z Wami na zjazdach, potem z Tomkiem po szosie... Wszedzie dobrze ale na rowerze najlepiej ;-)
No i dojazd też nam się całkiem ładnie udał. Więcej zjazdów niż podjazdów robi swoje i tempo przez długachne kilometry trzymaliśmy w okolicach ~30kmh. Pięknie się jechało.

szerszy opis wyprawy u Platona

w góry WF PWr

Sobota, 10 maja 2008 Kategoria cel: turistas, bike: flavia, dist: from 50 to 100, opis: foto, opis: nie sam
Km: 80.40 Km teren: 0.00 Czas: 04:00 km/h: 20.10
Pr. maks.: 62.50 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
Taaa to co tygryski lubią najbardziej czyli wyjazd dłuższy niż na jeden dzień.

Wf turystyka rowerowa wyjazd 2 dniowy.

6.10 zbiórka na dworcu głównym - średnia dojazdu na dworzec 29.5 kmh... przez pobódke o 5:40 musiałem troszeczke przycisnąć już na starcie ;-)

Oczywiście jak zwykle niezawodna PKP i tym razem musiała zrobić niespodzianke i nie mieliśmy pociągu dojeżdżającego do celu, z Domaszkowa napieraliśmy do Międzylesia rowerkami, szkoda że to tak blisko ;-) Potem piękny podjazd... sporo ludzi odpadło ale nie bardzo mnie interesował ten wynik, ja sobie spkojnie podjechałem i jest ok, znowu nie schodziłem, nadal nie ma asfaltowego podjazdu na ktory nie dałem rady wjechać ;-)
Ogólnie nie ma co opowiadać, to trzeba by samemu przejechać, poczuć te przewyższenia w nogach. SPD tutaj na prawde się przydały, na podjazdach można nawet niezłe tempo trzymać jak sie można powzpomagać ciągnięciem zamiast deptania ;-) Pięknie. Trasa podobna jak w semestrze zimowym tylko troche wydłużona. Wiadomo wtedy padał deszcz jak jasna cholera przeszkadzając w zwiedzaniu. Teraz przy słoneczku wszystko było jeszcze piękniejsze a kazdy podjazd dawał jeszcze więcej frajdy. No i nie musiałem się bać zjazdów po asfalcie, na suchej nawierzchni nie tak łatwo o poślizg i można było czasem przycisnąć do tych 60kmh ;-)

czas dziele tak na oko, bo nie kasowałem licznika po pierwszym dniu a -pamiętałem jedynie dystans.

mxs pierwszego dnie 62.5kmh oficjalnie oczywiście nie przebiłem 50 ;-)

fotuchy u rafala
i na mojej picasie, fotuchy od piotrka

na uczelnie i wały

Piątek, 9 maja 2008 Kategoria bike: flavia, baza: Wrocław, dist: less than 50
Km: 22.77 Km teren: 0.00 Czas: 01:12 km/h: 18.98
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
mxs 48.8
bankowo na uczelnie, a co potem? pewnie po wałach wokół wyspy, tak mi dystans podpowiada ;-)

Bajkał

Czwartek, 8 maja 2008 Kategoria bike: flavia, baza: Wrocław, dist: less than 50
Km: 29.84 Km teren: 0.00 Czas: 01:08 km/h: 26.33
Pr. maks.: 37.60 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
mxs 37.6kmh
tak szczerze mowiac nie pamietam gdzie... pewnie na Bajkał ;-)

uczelnia

Środa, 7 maja 2008 Kategoria cel: dojazd, bike: flavia, baza: Wrocław, dist: less than 50
Km: 10.73 Km teren: 0.00 Czas: 00:27 km/h: 23.84
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
uczelnia x2

na uczelnie

Wtorek, 6 maja 2008 Kategoria cel: dojazd, bike: flavia, baza: Wrocław, dist: less than 50
Km: 6.36 Km teren: 0.00 Czas: 00:18 km/h: 21.20
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
na uczelnie

uczelnia

Poniedziałek, 5 maja 2008 Kategoria cel: dojazd, bike: flavia, baza: Wrocław, dist: less than 50
Km: 10.30 Km teren: 0.00 Czas: 00:34 km/h: 18.18
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
na uczelnie a potem do biedronki... nic ciekawego

na stacje

Niedziela, 4 maja 2008 Kategoria cel: dojazd, bike: flavia, dist: less than 50
Km: 6.10 Km teren: 0.00 Czas: 00:24 km/h: 15.25
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
powrót pociagiem do Wrocka

zalew +

Sobota, 3 maja 2008 Kategoria cel: bez celu, bike: flavia, baza: Byczyna, dist: less than 50
Km: 26.10 Km teren: 10.00 Czas: 01:20 km/h: 19.58
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
min wokół zalewu, takie sobie kręcenie się, świąteczny odpoczynek, raczej nic ciekawego, no może taniec brzucha w grodzie na zalewie był ciekawy... hehe
czas na oko, bo jakos nie zanotowałem, za to srednie była to czasem sie w nia staram trafic

Syców

Piątek, 2 maja 2008 Kategoria bike: flavia, baza: Byczyna, dist: 100 and more, opis: nie sam
Km: 106.98 Km teren: 5.00 Czas: 04:03 km/h: 26.41
Pr. maks.: 52.90 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: fernando Aktywność: Jazda na rowerze
mxs 52.9kmh
No jak to zwykle bywa jak się dojedzie do domu na długi weekend trzeba z bratem i chmielem śmignąc do Sycowa, tym razem po nowiusieńki napędzik dla brata. Na Syców tak jak zawsze, mimo że było solidnie pod wiatr średnia do Sycowa 25.2kmh, powrót z wiatrem, tempo mało kiedy spadało poniżej 35kmh średnia skoczyła na 28kmh ale w okolicy Lasek postanowiliśmy zbić w las na zabawne leśne wzniesnienie na którym kiedyś niby stała wieża. Średnia poleciałą za to zbliżyła się w naszą strone burza, wpadlismy do ciotki chmiela na herbatke która przemieniła się w dodatkowe kiełbaski, kanapeczki, placuszek ;-) ale spoko siedzieliśmy tam na prawde długo z 1:30h Troszeczke pokropiło i żadna burza nawet się o nas nie otarła. Powrót ze względu na przeżarcie i zasiedzenie mięśni już nie w rewelacyjnym tempie tylko tak sobie... Ale ogólnie cisnęły chłopaki że nie wiem skąd oni tyle sił biorą.

kategorie bloga

Moje rowery

blurej 8969 km
fernando 26960 km
koza 274 km
oldsmobile 3387 km
czerwony 6919 km
kuota 1075 km
orzeł7 14017 km

szukaj

archiwum